Techno Classica z udziałem Audi

Na tegorocznej ekspozycji Techno Classica w Essen, Audi Tradition zgromadziło zestaw rajdowych i wyścigowych aut. Na odbywającej się w dniach od 26 do 30 marca największej na świecie wystawie oldtimerów, będzie można zobaczyć utytułowane, wyścigowe bolidy czterech generacji, w tym Auto Union Silberpfeil Typ A z 1934 roku i Audi Typ C "Pogromcę Alp". W Essen zaprezentowane zostanie również Audi Rallye quattro A2, za kierownicą którego Stig Blomqvist, równo trzydzieści lat temu, zdobył tytuł rajdowego mistrza świata, zapewniając równocześnie marce Audi zwycięstwo w klasyfikacji producentów. Goście będą mogli podziwiać także inne słynne pojazdy np. R8R – wyścigowy bolid z Le Mans, którym Audi zadebiutowało w 1999 na torze w Sarthe, oraz zwycięski model z 2013 roku – Audi R18 e-tron quattro. 

Rozstawione na powierzchni 700 metrów kwadratowych stoisko Audi Tradition na wystawie Techno Classica, zlokalizowano w hali nr 7. Dodatkowo, członkowie Audi Club International (ACI) swoje historyczne automobile zaprezentują w hali nr 7.1. W ten sposób entuzjaści czterech pierścieni będą mogli podziwiać auta wystawione w aż dwóch miejscach. Najstarszym eksponatem Audi Tradition będzie zwycięzca Rajdu Alpejskiego - Audi Typ C z roku 1919. Ten stworzony w roku 1912 przez Augusta Horcha pojazd o mocy 35 KM, rozwijał prędkość maksymalną 80 km/h. Trzy razy z rzędu, w latach 1912-1914, Audi Typ C wygrało austriacki Rajd Alpejski, najtrudniejszy w owym czasie wyścig długodystansowy. Potrójne zwycięstwo zostało przypieczętowane dokładnie sto lat temu i przyniosło Audi puchar tryumfatora tego rajdu przyznany już na wieczność. 

Kolejna gratka wystawy to Auto Union Silberpfeil Typ A, za kierownicą którego Hans Stuck, legendarny kierowca Auto Union rozpoczynał swą karierę. Ten pierwszy w historii samochód wyścigowy Auto Union typu Grand Prix z 1934 roku, wzbudzał wtedy sensację swym pionierskim charakterem i niezwykłą konstrukcją. Jego stworzony przez Ferdynanda Porsche 4,4-litrowy, doładowany, sześciocylindrowy silnik, miał moc 295 KM. Jednostkę napędową umieszczono bezpośrednio za kierowcą. Takie rozwiązanie, dziś standard np. w Formule 1, wyprzedało ówczesną myśl techniczną. Już podczas inauguracyjnego startu, Auto Union Silberpfeil Typ A z Hansem Stuck’iem za kierownicą, ustanowiło trzy rekordy prędkości. Pojazd, który w Essen zobaczą goście, to niestety tylko kopia tego wyścigowego samochodu, będąca własnością belgijskiej firmy D´Ieteren.





                                                                                                                       moto.wp.pl