Gosia pnie się w górę

niedziela, 8 maja 2016

Gosia Rdest chce uplasować się w czołowej dziesiątce w drugim sezonie startów w Audi Sport TT Cup i zrobiła krok w tym kierunku podczas pierwszej tegorocznej rundy pucharu towarzyszącego serii DTM, rozegranej na torze Hockenheim. Polka zaczęła rywalizację od 9. miejsca w kwalifikacjach, przerwanych wypadkiem jednego z rywali. Gdy do niego doszło, była druga, a wcześniej nawet przewodziła tabeli wyników.

Jednak po wznowieniu sesji wypadła z czołówki. Dodatkowo anulowano jej najlepszy czas za opuszczenie trasy wszystkimi czterema kołami. Gdyby nie to, zajęłaby ósmą pozycję. Najszybszy Dennis Marschall wygrał z Gosią o 1,148 sekundy. 23-latka przegrała minimalnie też m. in. z występującym gościnnie rajdowcem Andreasem Mikkelsenem, za to pokonała drugiego VIP-a, byłego kierowcę Formuły 1 i aktualnego mistrza Global Rallycross Championship - Scotta Speeda. Amerykanin okazał się wolniejszy o 0,364 sekundy.

W pierwszym wyścigu, przerwanym najpierw interwencją samochodu bezpieczeństwa, a potem czerwoną flagą, Rdest przebiła się na bardzo dobrą 6. pozycję. Zostawiła za plecami zarówno Speeda, jak i Mikkelsena. W niedzielnych zawodach zamknęła TOP 10. Ponownie pokonała obie gwiazdy. Speed miał chrapkę wyprzedzić ją na finiszu, ale nie zdołał tego zrobić.

W klasyfikacji generalnej nasza rodaczka z 22 zdobytymi punktami jest 8. Prowadzi 16-letni debiutant Sheldon van der Linde. Południowoafrykańczyk wygrał oba wyścigi. Kolejna eliminacja Audi Sport TT Cup za trzy tygodnie na Nurburgringu, gdzie puchar wyjątkowo będzie towarzyszył 24-godzinnemu wyścigowi na Nordschleife i rundzie WTCC.

V10.pl