Wstyd za tatę #3
Zrobiliśmy badania, które otworzyły puszkę Pandory - powiedział Daniel Carder, inżynier, którego zespół odkrył, że Volkswagen manipulował pomiarem spalin w samochodach z silnikiem diesla. Dla niemieckiego producenta oznacza to ogromne kłopoty i potężne kary finansowe. Agencja Reuters opisuje, że Daniel Carder jest skromnym 45-letnim inżynierem. Jednak jego zespół badaczy z West Wirginia University dokonał niebywałego odkrycia, które może powalić na kolana jedno z największych przedsiębiorstw motoryzacyjnych w branży.
Zrobiliśmy badania, które otworzyły puszkę Pandory - mówił Carder agencji Reuters. Inżynier dodał, że wyniki testów tak mocno zaskoczyły zespół, że w pierwszej chwili naukowcy podejrzewali, że popełnili jakiś błąd. Najpierw myśleliśmy, że zrobiliśmy coś nie tak. Obwinialiśmy siebie - wspomina Carder. Jednak zespół najprawdopodobniej nie popełnił żadnego błędu. Potwierdziły to ponowne badania federalnej Agencji Ochrony Środowiska USA (EPA). Carder przyznał jednocześnie, że dziwi go obecna wrzawa i medialny rozgłos, bo wyniki jego zespołu były upublicznione blisko 1,5 roku temu.
tvn24bis.pl
Komentarze
Prześlij komentarz