WEC bez cukiereczków
Długodystansowe Mistrzostwa Świata (WEC) postanowiły zrezygnować z Grid Girls na sezon 2015. Seksownie ubrane dziewczyny towarzyszące pojazdom i ich kierowcom na starcie wyścigu to jedna z najstarszych tradycji w sportach motorowych, ale władze WEC uznały, że wykorzystywanie ciała oraz urody kobiet jako ozdoby już nie przystoi w dzisiejszych czasach. Dla mnie Grid Girls to przeszłość. - powiedział dyrektor generalny serii Gerard Neveu. Pozycja społeczna kobiety jest teraz trochę inna. - dodał. Decyzję WEC poparł jeden z aktualnych mistrzów świata cyklu Anthony Davidson. Rozmawiałem dużo z żoną o tej sprawie i oboje się zgodziliśmy, że Grid Girls to w dużej mierze przeżytek. - mówił kierowca Toyoty. To oldskul, ale świat poszedł do przodu, nie? Sporty motorowe powinny też iść z duchem czasu. WEC zrobiło nowoczesne, miłe posunięcie. Niektórzy już nawołują do usunięcia Grid Girls również z innych serii wyścigowych. A Wy, co myślicie? Moim zdaniem to głupie posunięcie i ciąg dalszy downsizingu i innego gejostwa. Na pocieszenie powiem, że m. in. Andre Lotterer i Neel Jani są innego zdania.
motorsport.v10.pl
Komentarze
Prześlij komentarz