Kosimy rywali
Zespół Audi Sport Team Joest okazał się najszybszy podczas dwóch piątkowych sesji treningowych na torze Silverstone, przed pierwszą rundą tegorocznego sezonu FIA WEC. Lucas di Grassi osiągnął najszybsze okrążenie podczas pierwszego treningu, natomiast Benoit Treluyer wykręcił najlepszy rezultat w drugim treningu. Bardzo dobrym tempem popisał się także zespół Porsche, który był bardzo bliski zespołu Audi.
Lucas Di Grassi osiągnął najlepszy rezultat w postaci 1:42.121 podczas pierwszej sesji treningowej, otwierającej sezon 2015 na torze Silverstone w Wielkiej Brytanii, wyprzedzając drugiego w klasyfikacji Marka Webbera ze składu Porsche #17, który swój najlepszy rezultat osiągnął na poziomie 1:42.265 i do najszybszego Brazylijczyka stracił jedynie 0.144 sekundy.
Drugi skład zespołu Audi, oznaczony numerem #7, uplasował się na trzeciej pozycji po dobrym okrążeniu (1:42.360) Andre Lotterera na początku sesji i stracił do siostrzanej ekipy 0.239 sekundy.
Większość składów swoje najszybsze okrążenia pomiarowe wykonała już na początku sesji, jednak wyjątkiem od tej reguły była ekipa Porsche #18, która na torze pojawiła się dość późno. W końcowych minutach sesji dobry rezultat wykręcił Neel Jani i wskoczył na czwartą lokatę.
Piąte i szóste miejsce w pierwszym treningu należało do obrońców tytułu, zespołu Toyoty. Alex Wurz już podczas drugiego mierzonego okrążenia wykręcił swój najlepszy rezultat i uplasował się na piątej pozycji, natomiast skład z numerem #1 wolniejszy był o 0.8 sekundy i znalazł się tuż za plecami siostrzanej ekipy.
W klasie LMP2 ze świetnej strony zaprezentowały się oba składy ekipy G-Drive Racing, które uplasowały się na dwóch pierwszych pozycjach. Gustavo Yucaman z ekipy #28 tor w Silverstone pokonał w czasie 1:50.213 i znalazł się na pierwszej pozycji w klasie, natomiast Sam Bird w prototypie z numerem #26 stracił jedynie 0.054 sekundy, co dało drugą lokatę. Na trzeciej pozycji uplasował się zespół KCMG w ich nowym prototypie Oreca 05 – Nissan. Matt Howson wykręcił rezultat na poziomie 1:50.779 i do najszybszego składu G-Drive Racing stracił ponad pół sekundy. W klasie LMGTE Pro najszybszą ekipą okazał się Aston Martin Racing w samochodzie #95. Już na początku sesji świetne okrążenie pokonał Nicki Thiim, który wykręcił czas 2:01.393 i uplasował się tuż przed ekipą AF Corse #51 (+0.287s) i siostrzanym składem z numerem #97 (+0.314s). Klasa LMGTE Am należała do prywatnej ekipy Abu Dhabi-Proton Racing w Porsche 911 RSR, w której najszybsze okrążenie pokonał Klaus Bachler w czasie 2:02.350.
Podobnie jak w pierwszej sesji treningowej także i w drugiej ze świetnego tempa popisał się zespół Audi Sport Team Joest, jednak tym razem najszybsze okrążenie padło łupem składu z numerem #7 i Benoit Treluyer, który osiągnął czas w postaci 1:41.526 i wyprzedził świetnie spisującego się Olivera Jarvisa z Audi #8 o 0.298 sekundy. Na trzeciej i czwartej pozycji drugi trening zakończył zespół Porsche odpowiednio z numerem #17 i #18. Z problemami walczył natomiast zespół Toyota, który znalazł się na pozycjach pięć i sześć, nadal zmagając się ze słabszym tempem swoich prototypów TS 040 Hybrid. Skład z numerem #2 znalazł się przed ekipą z numerem #1 z przewagą 0.736 sekundy.
Z bardzo dobrej strony po raz kolejny pokazał się zespół G-Drive Racing, który uplasował się na pozycjach jeden i dwa w klasie LMP2. Najlepszy czas w postaci 1:48.676 przejechał Luis Felipe Derani, który wyprzedził siostrzany skład o 0.639 sekundy. Na trzeciej pozycji po raz drugi znalazła się ekipa KCMG, w której najlepszy czas padł łupem Nicka Tandy, który osiągnął rezultat 1:50.062 i do najszybszych w klasie stracił 1.386 sekundy. W klasie LMGTE Pro tym razem najszybszym zespołem okazało się Porsche Team Manthey, który uplasował się na dwóch pierwszych pozycjach. Austriak Richard Lietz osiągnął najlepszy czas 2:01.499 i wyprzedził Fredericka Makowieckiego z Porsche #92 o 0.135 sekundy.
Pedro Lamy z zespołu Aston Martin Racing Vantage V8 osiągnął najszybszy czas w postaci 2:02.434 w klasie LMGTE Am i wyprzedził ekipę SMP Racing w Ferrari F458 Italia o 0.192 sekundy. Trzeci czas 2:02.629 zanotowała ekipa Aston Martina z numerem #96, która do drugiej ekipy straciła jedynie 0.003 sekundy. Trzeci trening tuż przed pierwszą tegoroczną sesją kwalifikacyjną w sezonie 2015 rozpocznie się o godzinie 10:00 czasu polskiego.
motosportgp.pl
Komentarze
Prześlij komentarz