No ku**a no nie! :P

Timo Bernhard, Mark Webber i Brendon Hartley wywalczyli pierwsze w tym sezonie pole position do sześcio-godzinnego wyścigu na torze Interlagos. Zespół Porsche #20 osiągnął ostatecznie najlepszy średni czas wyprzedzając swój siostrzany skład o jedyne 0.107 i Toyotę #8 o 0.394 sekundy. Świetny początek kwalifikacji zanotowały oba prototypy Porsche, które prezentowały bardzo dobre tempo. Tuż za nimi podążał zespół Toyota #8, który mocno naciskał. Po pierwszych okrążeniach na prowadzeniu plasował się skład Porsche #14 tuż przed Toyotą #8 i Porsche #20.

Po zmianie kierowców bardzo dobre okrążenie przejechał Marc Lieb, który umocnił się na prowadzeniu, jednak Timo Bernhard w Porsche #20 jeszcze szybciej pokonał pętlę Interlagos i wysunął się na pierwszą lokatę notując najlepszy średni czas. Na trzeciej pozycji plasował się Sebastien Buemi w Toyocie #8, natomiast czwarty był Benoit Treluyer w Audi #2. Na kilka minut przed zakończeniem sesji Bernhard ponownie pojawił się w boksach oddając prototyp Markowi Webberowi, który zdecydował się wykonać jeszcze jedno szybkie okrążenie. Australijczyk zdołał poprawić swój czas, co dało jeszcze lepszą średnią i pierwsze w sezonie 2014 pole position. Tuż za czołową dwójką w postaci obu prototypów Porsche, uplasował się skład Toyota #8, który stracił 0.394 sekundy. Na kolejnych miejscach znalazło się Audi #2 tuż przed drugim składem Toyoty #7 i siostrzaną ekipą, która zanotowała najgorszy średni czas w klasie LMP1-H.

W klasie LMP1-L najszybszą ekipą okazał się Rebellion #12, którym podczas kwalifikacji rywalizowali Nick Heidfeld i Mathias Beche i po czterech okrążeniach zanotowali średni czas w postaci 1:21.127, co dało pół sekundy przewagi nad drugim składem zespołu Rebellion #13 i sekundę przewagi nad Lotusem z numerem #9. Krok bliżej od wywalczenia mistrzowskiego tytułu w klasie LMP2 jest natomiast zespół G-Drive Racing, który wywalczył kolejne pole position w swojej kategorii wyprzedzając ekipę KCMG #47, która do najszybszych rywali straciła 0.380 sekundy oraz drugi skład SMP Racing #37, który ze średnim czasem 1:25.256 znalazł się na trzecim miejscu. Czwarta lokata przypadła ostatecznie SMP Racing #27, który do najszybszego zespołu w swojej klasie stracił niecałą sekundę.

Stefan Mucke i Darren Turner w Aston Martinie #97 okazali się najszybszym zespołem w GT uzyskując średni czas na poziomie 1:30.111, udowadniając jednocześnie, że obecnie to najsilniejszy i najbardziej konsekwentny skład kierowców w klasie LMGTE Pro. Na drugiej pozycji uplasował się zespół Porsche Team Manthey #92, w składzie Patrick Pilet i Frederic Makowiecki, którzy zanotowali średni czas w postaci 1:30.259 i do swoich najbliższych rywali w walce o pole position zanotowali stratę 0.148 sekundy.

Trzeci rezultat padł łupem zespołu Aston Martin #99, którym podążali Fernando Rees i Darryl O’Young, notując rezultat na poziomie 1:30.312, co dało stratę w postaci 0.201 sekundy. W klasie LMGTE Am także najlepszy czas należał do zespołu Aston Martin. Pedro Lamy i Christoffer Nygaard, którzy wywalczyli swoje trzecie pole position w tym sezonie, wywalczyli czas 1:30.401, wyprzedzając tym samym swój siostrzany duński skład z numerem #95 o jedyne 0.083 sekundy.

motorsportgp.pl