Domenicali i formuła...

Były szef zespołu F1 Scuderia Ferrari, Stefano Domenicali, prawdopodobnie od przyszłego tygodnia rozpocznie pracę dla Audi, co rodzi ponownie spekulacje na temat wejścia kolejnej niemieckiej marki do Formuły 1 w przyszłości. Doniesienia o zatrudnieniu przez Audi byłego szefa zespołu Formuły 1 wywołało plotki jakoby niemiecki producent skłaniał się do porzucenia swoich dotychczasowych projektów – Długodystansowych Mistrzostw Świata i serii DTM – dla wejścia do Formuły 1 w 2016 roku. Za tym faktem przemawia również niepewna przyszłość Fernando Alonso, który nie potwierdził, gdzie zamierza się ścigać w 2015 roku. 

Włoski Corriere dello Sport twierdzi, że Stefano Domenicali rozpocznie pracę w swoim nowym biurze w Ingolstadt w przyszłym tygodniu i podpisał kontrakt z Audi na początku zeszłego tygodnia. Oczekuje się, że oficjalne potwierdzenia zatrudnienia Włocha nastąpi w ciągu kilku dni. Mówi się, że Domenicali mimo swojego bogatego doświadczenia nie obejmie stanowiska związanego z wyścigami, lecz będzie pracował w obszarze usług i mobilności. Komentatorzy nie są jednak tak do końca pewni tych doniesień.

Dlaczego Stadler (prezes Audi) angażuje Włocha wtajemniczonego w Formułę 1 na stanowisko usług i mobilności? Angażowanie Domenicaliego ma sens tylko wtedy, gdy (Audi) będzie potrzebowało kogoś kompetentnego do prowadzenia zespołu w Formule 1 – powiedział Ralf Bach dla niemieckiego Sport Bild. 

Audi zareagowało jednak na ostatnie doniesienia informując, że nadal będzie angażowało się w FIA WEC, DTM, GT oraz w nowy program na sezon 2015 - Audi Sport TT Cup. Ostatnim spekulacjom zaprzeczył także rzecznik prasowy Audi: Audi w Formule 1? Doniesienia te pojawiają się regularnie od lat. To ponownie czyste spekulacje bez żadnych podstaw.














                                                                                                     motosportgp.pl