Przewaga dzięki Technice...
Trochę się spóźniłem z weekendowym konceptem, ale to przez % :P. Dziś (w niedzielę po 23 ha ha...) z serii Przewaga dzięki Technice... kolejne nawiązanie do ostatnich njusów. Chodzi mi o Audi TT, bo dziś na wystawie będzie Shooting Brake - pierwsze słyszę :P.
Na targi motoryzacyjne do Tokio w 2005 roku Audi przywiozło ze sobą bardzo interesujący, z punktu widzenia czasu, prototyp trzydrzwiowego hatchbacka. Wydawać by się mogło, że koncept będzie zapowiedzią nowego auta, całkowicie niezależnego w gamie niemieckiego producenta. Nic bardziej mylnego. Jest to trzydrzwiowy hatchback, który pod wieloma względami przypomina Volvo C30, jednak w przypadku Audi, jak sama nazwa wskazuje, można go określić jako hybrydę dwudrzwiowego coupé oraz auta z nadwoziem kombi.
Nie trzeba nawet bardzo dokładnie przyglądać się sylwetce modelu by zauważyć mnóstwo podobieństw do drugiej generacji Audi TT. Zaledwie rok później Audi ujawniło wygląd tego modelu i wszyscy zdziwili się bardzo, ponieważ poza linią dachu oraz niesamowicie drobnymi detalami jak np. zegar w środkowej dyszy wylotowej klimatyzacji, TT nie różni się od konceptu z Tokio.
autokult.pl
Na targi motoryzacyjne do Tokio w 2005 roku Audi przywiozło ze sobą bardzo interesujący, z punktu widzenia czasu, prototyp trzydrzwiowego hatchbacka. Wydawać by się mogło, że koncept będzie zapowiedzią nowego auta, całkowicie niezależnego w gamie niemieckiego producenta. Nic bardziej mylnego. Jest to trzydrzwiowy hatchback, który pod wieloma względami przypomina Volvo C30, jednak w przypadku Audi, jak sama nazwa wskazuje, można go określić jako hybrydę dwudrzwiowego coupé oraz auta z nadwoziem kombi.
Nie trzeba nawet bardzo dokładnie przyglądać się sylwetce modelu by zauważyć mnóstwo podobieństw do drugiej generacji Audi TT. Zaledwie rok później Audi ujawniło wygląd tego modelu i wszyscy zdziwili się bardzo, ponieważ poza linią dachu oraz niesamowicie drobnymi detalami jak np. zegar w środkowej dyszy wylotowej klimatyzacji, TT nie różni się od konceptu z Tokio.
autokult.pl
Komentarze
Prześlij komentarz