Audi górą w Rosji :D

Zwycięzca sobotnich kwalifikacji, Mike Rockenfeller (Audi Sport Team Phoenix), utrzymał pierwszą pozycję w wyścigu na torze Moscow Raceway, wjeżdżając na metę z ponad sekundową przewagą nad drugim Mattiasem Ekströmem z zespołu Audi Sport Team Abt Sportsline. Dla ekipy BMW, najniższy stopień podium wywalczył Augusto Farfus, tracący do lidera ponad 11 sekund.
Startujący z pierwszej pozycji Mike Rockenfeller bez najmniejszych problemów utrzymał pozycję lidera, utrzymując się przed Mattiasem Ekströmem oraz Augusto Farfusem.
Na szóste miejsce spadł Bruno Spengler, zostając wyprzedzonym już na drugim okrążeniu przez Adriana Tambay’a. Oprócz utraty tempa, kierowca BMW wypadł również poza tor. Po zmianie opon na opcjonalne, spadł na 21. pozycję.
W zakręcie numer 1 wyjazd zaliczył również Daniel Juncadella pod wpływem Miguela Moliny. Niemniej jednak uszkodzony tył samochodu nie pozbawił go rywalizacji w dalszej części zawodów.
Na czwartym okrążeniu, na zmianę opon zdecydowali się m.in Garry Paffett i Jamie Green, zakładając nowy komplet opcjonalnej mieszanki.
Stawka kierowców podzieliła się na dwie grupy – pierwsza dziesiątka nie posiadała na swoim koncie jeszcze żadnej zmiany opon, natomiast pozostali odbyli już pierwszą rundę postojów; m.in. na jedenaste miejsce spadł Mattias Ekström. Tymczasem, nadal pierwszy Mike Rockenfeller, powiększał swoją przewagę nad drugim Farfusem.
W połowie wyścigu, zarówno Mike Rockenfeller oraz Adrien Tambay, nie odbyli jeszcze ani jednego postoju. Niemniej jednak Ekström – główny rywal kierowcy Audi, pomimo wymiany opon, rozpoczął regularne odrabianie strat do Rockenfellera, który w wyniku utknięcia za Gary’m Paffettem zdecydował się wreszcie na zjazd do alei serwisowej. Niemiec, po powrocie na tor, wyjechał za Mattiasem Ekströmem.
Prowadzenie objął Adrian Tambay, który zmianę opon wykonał w momencie drugiego postoju Rockenfellera. Niestety w alei serwisowej francuski kierowca został spowolniony przez Marco Wittmanna, który wyjechał, po odbyciu swojej kary ‘stop/go’, wprost pod koła Audi. W tej sytuacji nowym liderem wyścigu został Mattias Ekström, utrzymując się 13 sekund przed Tambay’em.
Gary Paffett, podejmując się walki z Jamiem Greenem, doprowadził do kontaktu ze swoim rywalem, szczęśliwie nie uszkadzając żadnej z maszyn oraz ostatecznie przesuwając się na 5. pozycję w pierwszym zakręcie i utrzymując ją do samej mety.
Mattias Ekström, po odbyciu drugiego postoju, spadł na 2. miejsce za Mike'a Rockenfellera. Również powracający na tor Adrian Tambay pojawił się tuż za Augusto Farfusem, jednak próba ataku na rywala nie przebiegła po myśli zawodnika Audi Sport Team Abt i musiał zadowolić się on 4. miejscem.
Jako pierwszy linię mety przekroczył Mike Rockenfeller, ponad sekundę przed Mattiasem Ekströmem. Na 7. lokacie, tuż za Jamiem Greenem finiszowali Joey Hand, Dirk Werner Timo Scheider i zamykający pierwszą dziesiątkę Christian Vietoris.