Czarna strzała z Ingolstadt na pole position
Adrien Tambay niespodziewanie wygrał na torze Hockenheimring kwalifikacje do pierwszej tegorocznej rundy DTM, zdobywając swoje pierwsze pole position w niemieckiej serii wyścigowej. Młody kierowca Audi zwyciężył czasówkę rezultatem 1:32.272. Pod koniec Q3 został zepchnięty z czoła tabeli przez debiutanta Antonio Felixa da Costę w nowym BMW M4, ale Portugalczyk stracił uzyskany czas, ponieważ na swoim szybkim okrążeniu opuścił tor w pierwszym zakręcie.
Da Costa zdążył pokonać jeszcze jedno kółko, które dało mu 3. miejsce. Drugi był inny reprezentant BMW, Marco Wittmann. Czwarta lokata przypadła kolejnemu zawodnikowi bawarskiego koncernu - mistrzowi DTM sprzed dwóch lat Bruno Spenglerowi. Doświadczony Kanadyjczyk uplasował się przed Mattiasem Ekstromem, czempionem cyklu z sezonów 2004 i 2007.
Aktualny mistrz Mike Rockenfeller zdołał wywalczyć tylko 11. miejsce. Jednak prawdziwym przegranym był Mercedes - z pięciu kierowców, którzy nie przeszli Q1, wszyscy prowadzili samochód trójramiennej gwiazdy. Pozostałe dwa auta marki ze Stuttgartu zostały sklasyfikowane na pozycjach 15. i 16. Najlepszym zawodnikiem Mercedesa okazał się Gary Paffett, najgorszym przychodzący do DTM z Formuły 1 świetnie znany polskim kibicom Witalij Pietrow.
V10.pl




Komentarze
Prześlij komentarz