Audi MediaTV

Audi Info



 
FANI AUDI!!!
------>IN ENGLISH ABOUT ACTA2<-----

WALKA Z ACTA2 JESZCZE SIĘ NIE SKOŃCZYŁA. W CAŁEJ UE DYREKTYWA ACTA2 JEST W FAZIE IMPLEMENTACJI, CZYLI PRZEKSZTAŁCANIA JEJ W USTAWĘ NA CO WSZYSTKIE KRAJE MAJĄ 2 LATA (OD KWIETNIA 2019). DLATEGO MUSIMY WALCZYĆ CAŁY CZAS. CZYTELNIKU BLOGA - DZIAŁAJ, BO CENZURA DOTYCZY CIĘ JUŻ DZIŚ, TU I TERAZ, A PRAWDOPODOBNIE BĘDZIE GORSZA. OBSERWUJ GRUPĘ "STOPACTA2 POLSKA" NA FACEBOOKU.
Komuniści z Brukseli znów chcą zabrać NAM WSZYSTKIM wolny internet. W jaki sposób? Cenzurując wszystko co się da, od informacji, przez rozrywkę i na edukacji pewnie kończąc. Jest jeszcze szansa by zniszczyć ACTA2. ------>Więc jeśli możesz to podpisz WAŻNĄ petycję (link tutaj), udostępnij gdzie się da<------, uświadom kogo się da, obserwuj profil StopActa2Poland na Facebooku, wyrażaj sprzeciw. Dzięki!!!
----->WAŻNE INFO O ZASIĘGU "StopACTA2"<------
----->StopACTA2.Poland na Facebooku<-----
----->www.stopacta2.org<-----
---------->ACTA2 - o co tu chodzi?<----------INTERNAUTO WEJDŹ KONIECZNIE<-------------
#SaveYourInternet
#StopActa2Poland
#Acta2 





Jak Q5 i A8 budują potęgę Audi...

Polecam dziś wszystkim fanom ciekawy test dwóch popularnych Audiczek z biztok.pl:


Audi jest najpopularniejszym producentem samochodów klasy premium w Europie, ale na świecie wciąż musi uznać pierwszeństwo BMW. Ingolstadt musi walczyć na dwa sposoby: produkując takie modele, które mają zdobyć jak największą liczbę klientów, a także takie, które mają udowodnić status Audi jako marki prawdziwie luksusowej. Mieliśmy okazję porównać dwa modele Audi, które zaliczają się do każdej z tych kategorii. Napędzany dwulitrowym dieslem średniej wielkości SUV Q5 jest skierowany do relatywnie masowego odbiorcy, natomiast limuzyna A8 z 435-konną, benzynową jednostką V8 pod maską to propozycja zdecydowanie niszowa.


177-konny diesel 2.0 TDI współpracujący z 7-biegowym, dwusprzęgłowym automatem i standardowym napędem na cztery koła to prawdopodobnie najbardziej rozsądna – także finansowo – konfiguracja Audi Q5. Silnik zapewnia wystarczające osiągi i jest całkiem oszczędny, natomiast szybko reagujący i miękko pracujący automat odpowiadają łagodnemu, rodzinnemu charakterowi samochodu. Wady? Warkot napędzanego olejem napędowym czterocylindrowca – szczególnie na wolnych obrotach – mógłby być bardziej przytłumiony. W przypadku standardowego zawieszenia nie oczekujmy też ani takiego komfortu, ani takiego poczucia stabilności, jakie zapewni nam porównywalne wielkościowo kombi, np. A4. Wyżej położony środek ciężkości musi oznaczać jakieś kompromisy, nawet jeśli dla zdecydowanej większości nabywców będą one pomijalne.



Najtańsze Q5 kosztuje 140 400 złotych – za tę cenę otrzymamy auto ze 150-konną wersją diesla 2.0 TDI, ręczną skrzynią biegów i przednim napędem. Testowana przez nas wersja to wydatek minimum 172 600 zł. Dopłata 32 tys. zł wydaje się całkiem rozsądna, szczególnie gdy weźmiemy pod uwagę to, że zamiana silnika na o numer większy (3.0 TDI) oznacza dodatkowy wydatek prawie 52 tys. zł. Przesiadka do A8 to przeniesienie się w nieco inny wymiar. Także finansowo – w najtańszej wersji luksusowa limuzyna Audi kosztuje 360 tys. zł, natomiast wybór 435-konnego silnika V8 oznacza konieczność wysupłania 449 tysięcy. Oczywiście to dolna granica – nawet na tym poziomie cenowym producent oferuje całą masę bardzo drogich opcji, które mogą wywindować cenę tego modelu do... przeszło 800 tysięcy złotych.
Testowe A8, jak przystało na egzemplarz z tzw. parku prasowego producenta, było bardzo hojnie obdarzone dodatkowymi elementami wyposażenia, ale i tak nic nie było w stanie odwrócić naszej uwagi od tego, co robi w tym aucie największe wrażenie – osiągi, jakie zapewnia tej wielkiej limuzynie podwójnie doładowane V8 o pojemności 4 litrów. Rolę sportowej wersji w gamie luksusowej limuzyny Audi pełni S8 z 520-konną wersją tego samego silnika, więc "nasz" model powinien być stworzony przede wszystkim do majestatycznych podróży w najwyższym komforcie. To prawda, ale tylko po części.


W rzeczywistości kierowca ma do dyspozycji tak duży zapas mocy silnika, że jeśli zechce, może cieszyć się z osiągów, jakie zapewniają czystej krwi auta sportowe. Przyspieszenie od 0 do 100 km/h trwa zaledwie 4,5 sekundy, czyli dokładnie tyle, ile w przypadku Porsche 911 Carrera S. To jedynie suche dane techniczne, ale łatwość, z jaką luksusowa limuzyna Audi nabiera prędkości, może uzależniać. Oczywiście nie można uciec od tematu zużycia paliwa, które nawet przy bardzo rozsądnym stylu jazdy w warunkach miejskich za nic nie chce się zbliżyć do deklarowanych przez producenta 12,6 litra. Nabywca A8 ma jednak kuszącą alternatywę – może zdecydować się na jeden z silników Diesla. 385-konne 4.2 V8 TDI zapewnia niemal identyczne osiągi i jest znacznie oszczędniejsze, a dodatkowo kosztuje 14 tys. zł mniej.


Tak naprawdę bardzo trudno oprzeć się argumentom, jakimi kusi podstawowy silnik 3.0 TDI o mocy 258 KM. 5,9 sekundy w sprincie do "setki" i ograniczona elektronicznie prędkość maksymalna 250 km/h to z pewnością całkowicie wystarczające parametry, a możliwość utrzymania średniego zużycia paliwa poniżej 10 litrów na 100 km na dłuższą metę jest trudna do zignorowania. Na deser pozostaje cena: 360 tysięcy złotych to niemal okazja na tle silników V8.




                                                                                                                                   biztok.pl

Komentarze

  1. Bardzo cieszę się że zdjęcie mojego autorstwa podoba Ci się do tego stopnia że użyłeś go na swojej stronie. Proszę jednak o podawanie autora/linka do strony i o zaprzestanie z kopiowania linków do zdjęć z mojego konta na Picassa.

    Źródło pierwszego zdjęcia - http://www.audiblogpl.com/2013/11/godzina-z-audi-a8-fl-d4.html

    OdpowiedzUsuń
  2. Niestety mnie jeszcze póki co na taki samochód nie stać, ale jestem zdania, że na pewno w przyszłości sobie coś podobnego sprawię. Mogę powiedzieć, że także bardzo ważną kwestią jest to, abyśmy wiedzieli jak sobie poradzić w przypadku awarii. Ja mam kontakt do pomocy drogowej https://www.pomocdrogowa.walbrzych.pl/ i w takich sytuacjach dzwonię do nich po pomoc.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty